SMS Mr. Horan ✔

25 ✉

Przepraszam za błędy oraz inne niedociągnięcia.

- RUE ! RUE ! - zakryłam poduszką twarz, chcąc stłumić krzyk Bonnie. - Wstawaj dziewico! - odwróciłam się na brzuch, mocniej zakrywając się kołdrą.

Po wczorajszej imprezie czułam, jak moja głowa pulsuje i błaga o ciszę oraz spokój. Ostatnie, co pamiętam to jak wyszliśmy z klubu, dalej miałam samą pustkę.

- Jeżeli Cię nie obchodzi to, że mam telefon seksownego nauczyciela to śpij dalej. - powiedział Jake.

Poderwałam się do pozycji siedzącej zbyt szybko, bo od razu odczułam ból w głowie. Zignorowałam go, czekając na dalsze wyjaśnienia moich przyjaciół.

- My w odróżnieniu od ciebie nie piliśmy tyle. - Wywróciłam oczami. - Rano wychodzę przed wszystkimi, a nagle w coś wchodzę. - pomachała mi czarnym iPhone przed twarzą. - Znaleźliśmy telefon naszego drogiego nauczyciela, który leżał sobie przed drzwiami. Musiał go zgubić. - wyjaśniła. - Oczywiście był zablokowany.

- Ale, że jestem tak cudownym chłopakiem i spałem z kapitanem drużyny szkolnej. - skrzywiłam się na słowa Jake. - Załatwił nam najlepszego chłopaka od komputerów.

- I bum! Mamy! - wykrzyczała radośnie brunetka.

- I? - zapytałam.

- I patrz jego sms'y. - usiadła obok mnie.

Odblokowała telefon od razu wchodząc w rozmowy. Weszła w pierwszą rozmowę z osobą zapisaną 'Księżniczka xx'. Zaczęłam czytać ich treść i nie mogłam w to uwierzyć. Wiadomości były identyczne jak moje, to zwykły przypadek.

Oddałam wystraszona komórkę dziewczynie i wręcz rzuciłam się na swoją. Zaczęłam przeglądać nasze ostatnie rozmowy.

Ja: KOOOOOCHAAAASZZZ MNIE?

Niall: Jesteś pijana?

Niall: Do cholery jest CZWARTA nad ranem

Ja: Nie odpowiedziałeś!

Ja: Zabawiałam się z seksownym facetem

Niall: Urwę mu jaja

Ja: Bawiliśmy się w kosmosss !

Niall: To możliwe że jeszcze ich nie ma..

Ja: Nie masz humoru

Ja: Chyba mam kaca

Ja: Ej przespałabym się z nim

Niall: Nie czekasz na mnie? :oooo

Ja: Nawet nie wiem, jak wyglądasz

Ja: Więc spieprzaj

Ja: CHOCIAŻ GO MAM TUTAJ

Niall: Idź spać Rue

Ja: BABY

Ja: BAAAABYYY

Niall: Dobranoc xx

Czułam, jak moja twarz płonie, a ręce trzęsą się. Słyszałam jedynie bicie swojego serca, które jednocześnie cholernie bolało.

ZOSTAW COŚ PO SOBIE.